Babie Lato! Tak, wiem, nie jestem
Mądrym Chłopcem – wczoraj podczas rozmowy z moją zagraniczną koleżanką
dowiedziałem się, że wczesno-jesienna fala ciepła w USA nosi nazwę ‘Indian
Summer’; Sprawdzając ten termin na Wikipedii dowiedziałem się, że u nas nazywa
się to właśnie Babie Lato… A przez wszystkie te lata uważałem, że nazwa tak
odnosi się do tych latających kłąbków wełniastej materii, co to drzewa na
jesień wypuszczają (*nie pamiętam, które drzewa!*) – ot, co się dzieje, kiedy
edukację w tej dziedzinie opieram na tym, co dwadzieścia lat temu powiedziała
babcia! Cóż, teraz jestem mądrzejszy, i cieszę się, że za oknem słoneczko
wygrzewa, że zrobiło się cieplej i sympatyczniej – aż chce się żyć.
Pora jednak przejść do tematu
dzisiejszego wpisu, czyli do szeroko pojętych nowinek ze świata gier bitewnych,
a jest ich kilka! Rozpoczniemy od mojego – od niedawna – ulubionego wydawnictwa,
czyli od Spartan Games. Firma zdecydowanie odnosi sukcesy, bo inaczej nie
rozwijała by się w takim tempie i tak dynamicznie; Prawdą jest, że w naszym
pięknym kraju popularność ich systemów nadal jest na etapie „A co to jest i
czym to się je?” ale i to mam nadzieję będzie się regularnie zmieniać – ot,
chociażby dlatego, że za niedługo pojawi się pierwszy Spartan Vanguard w kraju,
znaczy się, osoba odpowiedzialna za popularyzację tych systemów w danym
regionie. Najważniejszym jednak dla miłośników i produktów newsem jest lekkie
przerzucenie skupienia firmy z uniwersum Dystopian Wars na Firestorm Armada –
system o podobnej mechanice, acz w klimatach twardego SF, gdzie ich tytułowa
gra to walki w kosmosie a la Battlefleet Gothic. I choć druga edycja Firestorm
Armada znacznie poprawia zasady, dodaje unikalnego smaku do tego systemu, to
jednak najciekawszą informacją jest rozwijanie Planetfall; systemu w tymże
uniwersum skupiającym się na walkach lądowych! Jeżeli więc jesteś fanem
czołgów, mechów, maszyn kroczących i solidnego SF w małej skali, tak, by całe
armie mogły się ze sobą ścierać, system ten może się okazać spełnieniem waszych
pragnień (*Jeżeli fani EPIC’a przełknął fakt, że nie jest to Warhammer, to
znajdą system o świetnych modelach i zgrabnych zasadach*).
Jak widać na powyższych szkicach
i renderach, Spartanie ostro pracują, by system zamienić w pełnoprawny produkt –
na samym początku Planetfall miał być kolekcjonerskim dodatkiem do linii
wydawniczej Firestorm Armada, wydawanej na łamach Spartan Studio – zrobili małe
zasady, dwie podstawowe armie (*Terranie, znaczy, nasi radośni ziemianie oraz
federacja Dindrezi, dawni ziemscy koloniści, którzy nie tylko przetrwali
niebezpieczną podróż przez gwiazdy, ale stworzyli silną, kwitnącą nację*) i na
tym się skończyło… Do czasu, znaczy, do teraz, kiedy to Spartanie odkopali grę,
wyciągnęli ją na światło słoneczne i podlali entuzjazmem, by mogła ona
rozkwitnąć! Wiemy już, że pierwsza edycja pełnoprawnego wydania Planetfall
posiadać będzie modele dla każdej z sześciu głównych frakcji dostępnych w
Firestorm Armada oraz wiemy, że modele będą śliczne jak cukierki – ale to w
sumie norma z ich żywicznymi wzorami. Osobiście nadal czekam na starter dla
Patogenu X9… Cóż, jest na co przyszykować kasę – wieść gminna niesie, że zasady
będą dostępne za darmo w sieci w dniu premiery.
Trzymamy się klimatów solidnego
SF i przechodzimy do wiadomości, która totalnie wstrząsnęła moimi pantalonami i
spowodowała nagły ślinotok i szybkie odłożenie odpowiedniej kwoty do szufladki,
by się nie zmarnowała, bym mógł to cudo nabyć tak szybko, jak to będzie
możliwe. Słyszeliście może o Dropzone Commander? Jeżeli jesteście żywo
zainteresowani rynkiem gier figurkowych i wyciągacie głowy powyżej półki Games
Workshop, to zakładam, że mogliście coś niecoś usłyszeć na ten temat – to solidna,
popularna głównie w USA figurkowa gra bitewna w mikroskali a la EPIC osadzona w
klimatach klasycznego SF (*Rok 2670, zjednoczone kolonie ludzkości walczą z
obcymi, takie tam klocki*) cechująca się świetnymi zasadami, bardzo ładnymi
modelami w tak malutkiej skali oraz prowadzeniu walk na zurbanizowanych polach
bitew – świetnie wyglądających, trzeba dodać!
Co jest smakowite w tym systemie…
To nowy starter, pudełko zaprojektowane dla dwóch graczy, które zgodnie zostało
okrzyknięte najlepszym starterem do systemu na całym rynku gier bitewnych.
Starter, kosztując 60 funtów (~300 złotych) zawiera dwie pełnowartościowe armie
dla sił UCM (*United Colonies of Mankind*) oraz Scourge (*nekro-pasożytniczy
obcy!*) a ponadto absolutnie wszystko, co potrzebne do pełnego poznania zabawy –
pełny podręcznik wersja 1.1, kostki do gry, miarka stalowa, wzorniki, żetony, instrukcje
budowania modeli, listy armii i co najlepsze… Pole bitwy. Całe. Tak jest,
dostajemy dwie maty z przedstawieniem miejskiej scenerii, razem dające stół do
gry o rozmiarzach 48 na 33 cale oraz aż dziesięć przygotowanych budynków z
utwardzanego, lakierowanego kartonu – bez klonów, każdy budynek to osobny wzór.
Ktoś może stwierdzić, że to nic wielkiego, ale niech mi ktoś wskaże inną grę,
gdzie w starterze dostaje się /pełny podręcznik w kolorze/, dwie pełne armie,
wszystkie konieczne akcesoria do gry oraz scenariusze do rozegrania pierwszych
bitew? Gdyby wszystkie firmy produkowały takie startery, życie byłoby lepsze…
Uwielbiam nabywać pudło, które za
jednorazowym wydatkiem pozwoli mi na zaciągnięcie niewinnego gracza do zabawy,
da mi szansę pełnego przedstawienia produktu, systemu, modeli, po prostu
wszystkiego, co dany system sobą reprezentuje. Wygląda na to, że będę miał na
co wydać szmal zarobiony na pozbyciu się produktów GW!
To by było na tyle w dniu dzisiejszym, ale to nie są wszystkie ciekawe
nowości z nadchodzących dni – MalifauX wydaje drugą edycję a wraz z nią kilka
zabójczo wyglądających zestawów plastikowych modeli o jakości, które może
spowodować skok guli u producenta Warhammerów. Privateer Press zaprezentował
nowego kolosa dla najemników krasnoludziego rodzaju... A Tercio Games powoli
kończy pracę nad systemem, który ma szansę olśnić wszystkim jakością modeli!
Ale o tym wszystkim napiszemy następnym razem…
Bedziesz Vanguardem?:)
OdpowiedzUsuńXD Taki jest plan!
UsuńTo do roboty, do roboty:)
OdpowiedzUsuń