Witam ciepło w drugi dzień świąt!
Nowy rok tuż za rogiem, sylwestrowe plany rytualnie nieokreślone (*byle by w domu nie utknąć!*) a pisanie na bloga nieco
przyschło. Fortunnie regularne wsparcie gościnnych wpisów jakoś utrzymuje
aktywność na powierzchni. Nie zmienia to jednak faktu, że muszę zakasać rękawy
i kurde coś z tą sytuacją zrobić. Piątek czy sobotę już sobie wykreśliłem jako
dzień na malowanie – wizyta w Mym Lokalnym Sklepie Hobbystycznym™ jak się okazuje jest perfekcyjnym
remedium na brak skupienia, i podczas ostatniej takiej posiadówki niemal
skończyłem malowanie aż trzech modeli. Jak na mnie, wynik niemalże
nieosiągalny. Ot, lepsza metoda, niż półgodzinne treningi pędzla przed snem. O
ile więc problem z malowaniem sobie ładnie poukładałem, to jednak nadal
istnieje niedogodność związana z niemocą pisarską – po prostu ciężko wyskrobać
solidny tekst, kiedy po 7-8 godzinach pracy na komputerze wraca się w dom na
całe cztery godziny wolnego czasu! No, ale też coś się wymyśli. Dziś zaś,
zgodnie z nową, świecką tradycją, zapraszam do miesięcznego podsumowania
nowości od Spartan Games, bo się tego sporo objawiło!
Naturalnie wraz z wydaniem i
dostarczeniem do wygłodniałych klientów drugiej edycji Firestorm Armada nie zaskakuje fakt, iż wydawca mocno skupił się na
prezentacje i zapowiedzi obfitości nowinek do tego właśnie systemu. Podręcznik
to nowa klasa dla tego wydawcy – dobra jakość, nareszcie przejrzysty skład i… I
chyba się wstrzymam aż do recenzji, prawda? Skupmy się na zapowiedziach.
Oczywiście nowe startery pod wdzięcznymi nazwami Patrol Group już są dostępne i do nabycia ad hoc na oficjalnym
sklepie firmy, ale kiedy starter to za mało, możemy już zacierać ręce na całą
obfitość zestawów uzupełniających! Poczynając od pudełek z lotniskowcami o
jakże prostolinijnej nazwie Carrier Group
– gdzie skład, rytualnie, jest powielany z frakcji na frakcję, i każda z
sześciu głównych sił może szybko dodać do swojej armady lotniskowiec, trzy
okręty eskorty oraz tokeny przedstawiające bombowce jak i myśliwce
przechwytujące. Obok tych zestawów każda frakcja dostanie też możliwość
uzupełnienia sił o krążowniki, gdzie zestaw składać się będzie z trzech
krążowników wraz z częściami do zbudowania ich lekkich jak i ciężkich
odpowiedników. Słodko!
By jednak nie było za mało
dobrych nowinek dla tych, co rozpoczynają swoje podboje w kosmosie widzianym
oczyma Spartan Games – Po styczniu wiemy już, że następnymi modelami w kolejce
jest zestaw świetnie prezentujących się żetonów znaczników zwycięstwa, jak
chociażby stacja radiowa czy asteroida kopalnia, znaczniki o tyle ważne, że
odgrywają kluczową rolę w misjach i współpracują z kartami, dzięki którym można
znacznie urozmaicić grę. Ponadto mamy już rendery 3D nowych, większych modeli
dla każdej z głównych frakcji – Battle Cruiserów,
czyli coś pomiędzy ciężkim krążownikiem a pancernikiem, i trzeba przyznać, że
wyglądają naprawdę zacnie. A na przyszłość? Cóż, najpewniej marzec-kwiecień
będzie czasem największych modeli w grze, czyli Lewiatanów! Poczekamy,
zobaczymy.
Dystopian Wars już od jakiegoś czasu jest flagowym systemem
wydawnictwa i w sumie nikogo nie dziwi fakt, że choć sami twórcy gry unikają
jasnego powiedzenia, że druga edycja nadchodzi i najpewniej uderzy w okolicach
lata 2014 roku, to jednak ich wpisy na blogu nie pozostawiają złudzeń, i raczej
możemy liczyć na porządne odkurzenie systemu ze śmieci, nowy podręcznik w
twardej oprawie i nareszcie zasady wyłożone w formie eleganckiej i przystępnej –
było nie było Spartan Games właśnie udowodnili na łamach drugiej edycji
Firestorm Armada, że jednak potrafią. Oby! Mimo aktywnych poczynań związanych z
promocją i rozwojem odświeżonego systemu traktującego o gwiezdnych bitwach
nasza steapunkowa dystopia nie cierpi na brak zainteresowania i sporo nowinek
już się za horyzontem czai. Wygląda na to, że początek nowego roku dla graczy
Dystopian Wars będzie pod znakiem Najemników! W styczniu na półkach ląduje
nietypowa grupa bojowa
Czarnego Wilka – nietypowa, bo składająca się z korwet, krążowników,
skimmerów oraz oczywiście tytułowej łodzi podwodnej naszego weterana-najemnika.
Jakby tego było mało, przyszłe miesiące odkrywają przed nami bardziej
uniwersalne siły zbrojne pod postacią kompanii najemniczej ‘Zaćmienie’,
która świadczyć swoje usługi będzie wszystkim mocarstwom i frakcjom dostępnym w
grze, dodając solidne siły lotnicze i podwodne dla każdego, kto zawsze chciał
wystawiać zeppeliny w swojej armii.
Warto też dodać, że jeżeli
wydawca postanowił już wydać oficjalne znaczniki celów, to bierze się za to
naprawdę porządnie i Dystopian Wars również otrzyma swoje własne, ładne tokeny
w twardej żywicy. To, co pokazali na dzień dzisiejszy zapowiada się co najmniej
ładnie, choć trzeba przyznać, że to dopiero trzy znaczniki z potencjalnie, jak
mówią ploteczki, dziewięciu różnych wzorów. Balony z towarem, obserwatorium czy
artefakt rodem z samego serca Antarktydy? Czemu nie, w sumie, z chęcią nabędę.
Dystopian Legions też nie leży odłogiem. Opary po prezentacji
piechoty, pojazdów i renderów specjalistów z dronami dla Przymierza mroźnego
południa jeszcze nie opadały, a wydawca już raczy nas pokazówką jednostek
piechoty w raz z oficerem dla Koalicji Rosyjskiej wraz z traktowem, znaczy się,
przepraszam, modelem czołgu dla tejże frakcji. Cóż, osobiście stylistyka nie
przypada mi do gustu, zarówno dziwaczny traktor jak i fakt, że ruscy żołnierze
mają uniformy przypominające raczej dziwne karykatury pancerza sędziów z
Megapolis, ale co począć. Za to jakby ktoś szukał świetnej bazy dla modeli
Arbitrów do WH40K, to nad tymi modelami bym się w sumie poważnie zastanowił!
A na zakończenie, coś
nietypowego! Achtung! Cthullu to
projekt i gra wydawnictwa Modiphius, które to wydawnictwo postanowiło nawiązać
współpracę właśnie ze Spartan Games w celi dostarczenia metalowych i żywicznych
modeli wysokiej jakości w dość nietuzinkowych klimatach! Jak można się domyślić
po nazwie, jest to mieszanka stworów i bestii z mitologii Lovecrafta wraz z
klasycznym settingiem drugiej wojny światowej. Będzie to system skirmishowy skupiony
głównie, z tego co można wywnioskować z opisów gry, na rozgrywce na trzy osoby,
gdzie wrogie siły aliantów i nazistów będą nawzajem przepychać się z potworami
przedwiecznych. Nawet jeżeli sam system nie zainteresuje każdego, to modele
licznych potworków z bogatej wyobraźni Lovecrafta wykonane w co najmniej
solidny sposób przez tak sprawdzone studio mogą się spodobać miłośnikom tego
uniwersum, nawet w celach czysto kolekcjonerskich.
hmm ciekawe te nowości. A czy będą kolejne części opisu starterów do Dystopian Wars ;)
OdpowiedzUsuńA będą! Każda seria, którą prowadzę, zawsze Wiecznie Trwa XD
Usuń