tag:blogger.com,1999:blog-8255760901450684247.post527354776652045253..comments2024-02-26T09:12:34.139+01:00Comments on FireAnt - blog o grach bitewnych: [01.IV.2013] ROC#12: Panzergrenadier HQFireanthttp://www.blogger.com/profile/04782165253787702441noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-8255760901450684247.post-39254959884593081232014-10-22T21:36:20.581+02:002014-10-22T21:36:20.581+02:00W takim razie zobaczcie sobie modele piechoty 15mm...W takim razie zobaczcie sobie modele piechoty 15mm firmy PSC a od niedawna również battlefront wydaje plastikowe modele. Ja jednak wolę metalowe. Co do mixu żywica/metal/plastik to podejrzewam, że metalowych części za niedługo w BF nie będzie. Plastikowe gąsienice są dużo bardziej szczegółowe i dużo ładniejsze niż metalowe.Vojtěchhttps://www.blogger.com/profile/04416625828729181524noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8255760901450684247.post-51755137797978576912013-04-02T01:47:04.815+02:002013-04-02T01:47:04.815+02:00Inkub powiedział właściwie wszystko :) Do bardzo m...Inkub powiedział właściwie wszystko :) Do bardzo małych figurek taniej jest przygotować formy i odlać wszystko w metalu. Do większych form lepszy efekt daje żywica. Myślę że wszystko warunkuje właśnie ten cały proces technologiczny. Ponadto przyznam szczerze nie widziałem jeszcze modeli piechoty w skali mikro z innego tworzywa niż metal :DFenhttps://www.blogger.com/profile/11140115624638982910noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8255760901450684247.post-15768180359964803282013-04-01T22:58:21.071+02:002013-04-01T22:58:21.071+02:00Kasa i technologia. Odlewanie z żywicy jest jednak...Kasa i technologia. Odlewanie z żywicy jest jednak łatwiejsze niż z metalu, zwłaszcza w przypadku większych odlewów. Inkubhttps://www.blogger.com/profile/09544298079350058692noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8255760901450684247.post-53383037807692958322013-04-01T21:41:51.243+02:002013-04-01T21:41:51.243+02:00Offtopne sobie troche. Mam nadzieje ze sie nikt ni...Offtopne sobie troche. Mam nadzieje ze sie nikt nie obrazi. W artykule poruszyles temat ktory mnie bardzo intryguje, mieszanie czesci metalowych z plastikowymi i zywicznymi w jednym boksie. <br /><br />Spotkalem sie z czyms takim podczas skladania Stormwalla, na poczatku myslalem ze czesci wystawione na wieksze przeciazenia sa metalowe, niestety po zlozeniu kolosa doszedlem do wniosku ze to wierutna bzdura.<br /><br />Napisales ze taki trick jest stosowany ku lepszej jakosc, aby napewno? Zolnierz ktory powinien miec mase detali - rysy twarzy, paski etc jest metalowy, a duzo wiekszy pojazd juz plastikowy/zywiczny. Tak samo w Stormwallu, oslona stopy z dosc malymi detalami (nity) - metalowa, nagolnnik (takie same nity) - plastikowy. Po co takie kombinacje? Dla kasy?Szymon S.https://www.blogger.com/profile/15326207870874472758noreply@blogger.com